Hiszpania chce przyciągnąć zagranicznych inwestorów zmieniając przepisy prawne

W najbliższym czasie, rząd Hiszpanii chce przedyskutować ewentualne zmiany niektórych przepisów imigracyjnych, które miałyby pomóc Hiszpanii w przyciągnięciu zagranicznych inwestorów.

Główna zmiana miałaby dotyczyć zasad przyznawania zezwolenia na pobyt, które byłoby przyznawane automatycznie, po nabyciu nieruchomości o minimalnej wartości 250 tysięcy euro. Rząd Hiszpanii wierzy, że zmiana przepisów spowoduje wśród zagranicznych inwestorów wzrost popytu na nowe nieruchomości.

Zmianę zaproponował zespół ekspertów, wśród których nie zabrakło profesora Uniwersytetu Pompeu Fabra, Jacinto Solen Matutesa. W konsekwencji, zmiany te powinny pomóc jak Hiszpanii, tak i zagranicznym nabywcom.

„Nieruchomości w Hiszpanii powinny zainteresować nową falę zamożnych klientów pochodzących z Rosji, Chin, Ameryki Południowej oraz z krajów Bliskiego Wschodu. Hiszpania może im zaoferować nie tylko wspaniałe warunki klimatyczne, wysoką jakość życia, ale i atrakcyjne ceny. Kolejnym istotnym czynnikiem, który może być decydujący dla inwestorów spoza Europy jest to, że Hiszpania należy do Unii Europejskiej“, wyjaśnia Solen. „Obecnie tysiące potencjalnych nabywców przeszukuje rynek nieruchomości we Francji, Wielkiej Brytanii czy na Cyprze. Powodem tego jest możliwość uzyskania europejskiego pozwolenia na pobyt", dodaje profesor. Solen proponuje wprowadzenie w Hiszpanii podobnego systemu, jaki panuje w wymienionych wyżej krajach.

Zainteresowanie hiszpańskimi nieruchomościami wśród zagranicznych nabywców, jest wciąż dość duże. Na pewno wpływ na to ma nieustająca obniżka cen nieruchomości, które przydają atrakcyjności ziemi i inwestycjom. W pierwszym kwartale tego roku, wzrost sprzedaży nieruchomości zagranicznym nabywcom, wzrósł w porównaniu z poprzednim rokiem
o 36,2 %.

Kolejnym wabikiem na zagranicznych inwestorów, będzie propozycja wysunięta przez Jacinto Solen Matutes i pozostałych ekspertów, która dotyczy przedłużenia zezwolenia na pobyt. Projekt miałby obejmować osoby, które są właścicielami nieruchomości w Hiszpanii. Będzie on dotyczyć osób, które spędzą za granicą ponad pół roku, a ich zezwolenie na pobyt zostało wydaje na okres od 2 do 5 lat. Grupa ekspertów apeluje o jak najszybsze rozpatrzenie tego projektu.

Szacunkowe ekspertyzy mówią o tym, że jeżeli zmiana zostanie przyjęta, 10 % wszystkich nieruchomości znajdujących się w Hiszpanii, zostanie nabyta przez zagranicznych inwestorów. Dla kraju oznaczyłoby to zysk minimalnie w wysokości ośmiu miliardów euro. W przeciągu roku, w Hiszpanii sprzedaje się 300 tysięcy nieruchomości.